Kiedy rano otwieram oczy, widzę film , książka zainspirowana pierwszą wystawą zorganizowaną przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie (2008), to podróż do kraju, którego już nie ma, a który wytworzył najważniejszy w naszej części Europy mit sztuki radykalnej. Pokazuje związki kina amatorskiego - rozkwitającego w Socjalistycznej Federacyjnej Republice Jugosławii dzięki publicznemu mecenatowi - ze sztukami wizualnymi i wzajemne oddziaływanie filmowców i artystów innych dziedzin.
Usytuowanie na styku sztuki modernistycznej i strategii postkonceptualnych oraz postminimalistycznych, na styku dwóch światów: zachodniego kapitalizmu i wschodniego komunizmu generowało oryginalne, niepowtarzalne fenomeny artystyczne, niemogące się pojawić nigdzie poza Jugosławią i tamtym czasem. Książka opowiada o zjawiskach i osobowościach artystycznych przełomu lat 60. i 70., jej bohaterami są m.in. Goran Trbuljak, Tomislav Gotovac, Sanja Iveković, Dalibor Martinis czy Marina Abramović.