Prawdziwa opowieść o ludziach, którzy musieli stawić czoła największemu koszmarowi każdego rodzica - stracie dziecka.
Kiedy czternastoletni Marcel wypada z balkonu na siódmym piętrze, codzienność jego rodziny zamienia się w dramatyczną próbę przetrwania. W tej książce Czytelnicy mogą spojrzeć na tę tragedię z perspektywy jego mamy. Autorka prowadzi ich przez najbardziej osobiste i traumatyczne momenty swojego życia. Z niezwykłą wrażliwością opisuje drogę przez żałobę, pokazuje, jak ważne w tych chwilach jest wsparcie bliskich, a także przestrzega przed ludźmi, którzy wykorzystują krzywdę, by zadać jeszcze więcej ran.
Ta przejmująca opowieść składa się z wielu bolesnych wspomnień, ale mimo to pokazuje, jak w obliczu niewyobrażalnej straty znaleźć w sobie siłę, by żyć dalej - dla siebie, dla rodziny i dla pamięci o tych, którzy odeszli.