Rok 1942 - Niemcy nasilają terror wobec społeczeństwa polskiego. Dowództwo AK zdaje sobie sprawę, że nie może czekać na wybuch odległego w czasie powstania powszechnego. Musi przeciwstawić się okupantowi natychmiast. Trzeba podjąć działania bojowe, pokazać siłę organizacji i dać otuchę ludziom niezwiązanym z konspiracją.
W maju zapada decyzja o utworzeniu na szczeblu Komendy Głównej AK Organizacji Bojowych Akcji Specjalnych o kryptonimie „Osa".
To obok Związku Odwetu oraz Organizacji „Wachlarz" już trzecia struktura odpowiedzialna za tzw. akcję czynną.
Późną jesienią 1942 r. zapada decyzja o sformowaniu w ramach „Osy" specjalnej komórki o kryptonimie „Zagra-Lin". Tworzy się straceńczy zespół ludzi gotowych do przeprowadzenia akcji odwetowych na terytorium wroga - w III Rzeszy.
To garstka szczególnie zdeterminowanych i odpornych psychicznie żołnierzy konspiracyjnej armii polskiej, którzy umieli działać w całkowitym osamotnieniu na obcym i wrogim terenie. Już wkrótce dają znać o sobie udanymi zamachami bombowymi na dworcach w Berlinie, niemieckim Wrocławiu, Rydze i na wielu liniach kolejowych.
Efekt psychologiczny tych jednostkowych akcji zarówno po stronie niemieckiej, jak i polskiej jest ogromny.
Okupant już nie może czuć się bezpiecznie nawet u siebie - polska konspiracja w odwecie za popełnione zbrodnie jest w stanie dosięgnąć go wszędzie.