• Zagubiony

Autor Josie Williams
Data wydania 2022-04-25
Format 14,5x21,5
Oprawa miękka
Stron 304
Wydawca HarperCollins
Wydanie 1
Tłumaczenie Alina Patkowska
Brak towaru
24.80
Program lojalnościowy dostępny jest tylko dla zalogowanych klientów.
Wpisz swój e-mail
Wysyłka w ciągu 24 - 48 godzin
Cena przesyłki 15
Odbiór osobisty 0
Paczkomaty InPost 15
Kurier DPD 17
Kurier DPD(Pobranie) 19
Dostępność 0 szt.
ISBN 978-83-276-7952-9
EAN 9788327679529

Piętnastoletnia wrażliwa Maggie z trudem odnajduje się w kolejnej rodzinie zastępczej. Została sama na świecie - ojca nigdy nie było, matka zmarła, a ukochana babcia cierpi na demencję. Wizyty u babci w szpitalu i zatapianie się w książkach to teraz cały świat Maggie.

Pewnego dnia zamyślona Maggie o mało nie wpada pod samochód - Ryder ratuje jej życie, a ona zakochuje się w nim bez pamięci. Problemem w tym, że... Ryder nie żyje od pięciu lat. Uwięziony między życiem a śmiercią złamał zasady, byle tylko być jak najbliżej tej, dla której, mimo wszelkich przeciwności losu, kompletnie stracił głowę...

Nic jednak nie może stanąć na drodze miłości, nawet śmierć.

*

„Nie potrafię oderwać od niej oczu. Ta dziewczyna ma coś w sobie. Nie mam pojęcia co, ale przykuwa moją uwagę, gdy tylko wchodzi do pomieszczenia. Nie jest bardzo piękna. Nie w powszechnej opinii. To nie wygląd przyciągnął mnie do niej na początku, tylko fakt, że potrafi kochać z całego serca. (...) Jest piękna w środku".

„Powinienem chyba najpierw się przedstawić. Nazywam się - albo nazywałem się - Ryder Edmonds. Oficjalnie mam siedemnaście lat, ale w gruncie rzeczy tak nie jest, bo... no cóż... bo nie żyję. Wystarczyła chwila nieuwagi podczas rodzinnego spływu łodzią po górskiej rzece. Skutek był opłakany. Z tego, co pamiętam, mój koniec był szybki i bezbolesny".

„Zagubieni to dusze zmarłych, które z jakiegoś powodu nie przeszły do życia po śmierci. Odrzucili światło, podobnie jak ja je odrzuciłem. Niektórzy ludzie mogliby nas nazwać duchami, zbłąkanymi duszami, zjawami albo widmami. W ciągu wieków nadawano nam wiele nazw, ale moim ulubionym słowem jest »zagubiony«. Nie jest tak... przerażające".

Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Podpis
E-mail
Zadaj pytanie
  • Producenci