-
Zwyczajne potwory. Mroczne talenty. Tom 1
Wysyłka w ciągu | 24 - 48 godzin |
Cena przesyłki | 15 |
Dostępność | 3 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 978-83-67195-53-9 |
EAN | 9788367195539 |
Oszałamiająca wizja zmierzającego do katastrofy wiktoriańskiego świata, który ocalić mogą utalentowane dzieci. Witaj w mrocznym labiryncie świata talentów!
Rok 1882. W instytucie mieszczącym się na północ od Edynburga osobliwy naukowiec gromadzi obdarzone niezwykłymi zdolnościami sieroty. W Londynie dwójkę takich dzieci tropi ponury prześladowca, człowiek o ciele utkanym z dymu.
Szesnastoletni Charlie Ovid sam się uzdrawia - nawet wbrew własnej woli. Mały Marlowe zaś lśni dziwnym niebieskim światłem. Potrafi też roztapiać lub uzdrawiać ciało. Obaj chłopcy trafiają do Szkocji przewiezieni tam przez dwoje doświadczonych detektywów.
Wędrówka rozpoczęta na londyńskich ulicach zaprowadzi ich na teren upiornej posiadłości pod Edynburgiem. W tym miejscu świat żywych i świat umarłych są o krok od katastrofalnego zderzenia. Odkrywając sekrety instytutu, Marlowe, Charlie i inne utalentowane dzieci poznają prawdę o swoich umiejętnościach i naturę dręczącej ich mrocznej siły. Czasem bowiem najstraszniejsze potwory przynoszą najsłodsze dary.
O autorze:
J. M. MIRO żyje i tworzy na północno-zachodnim wybrzeżu Ameryki Północnej.
Fragment powieści:
„Zatrzymała się w połowie schodów w mdłym żółtym świetle gazowej latarni i stwierdziła, że skóra chłopca emanuje znajomą niebieską poświatą. Potworny ból rozdarł jej dłoń. Marlowe łypał na nią, rozeźlony nie na żarty i obserwował, jak krzywi się w mękach. Krzyknęła i odepchnęła go od siebie. Upadł.
Stojąca w ciemności u dołu schodów postać w pelerynie odwróciła się i podniosła na nich wzrok, nieruchoma poza tym jak kolumna litego mroku. Nie miała twarzy, w jej miejscu kłębił się dym. Eliza wzdrygnęła się na ten widok.
Złość Marlowe'a nagle się ulotniła, błękitne światło zgasło. Patrzył na nią, leżąc w błocie, na jego drobnej bladej buzi malowały się strach i niepewność. Rozpłakał się".
Recenzje:
„Olśniewający melanż nieskrępowanej wyobraźni, dickensowskiej osobliwości, nadprzyrodzonej makabry i suspensu". Joe Hill
„Czytelnik powinien mieć się na baczności: w Zwyczajnych potworach nie ma niczego zwyczajnego" Alma Katsu
„Ekscytująca mieszanka fantasy i horroru, dzieło imponujące wyobraźnią i kunsztem pisarskim". SFX
„Pasjonujące połączenie magii i zgrozy". Tamora Pierce
„Cudowna, subtelna, druzgocąca. Książka, która zakrada się do ciebie znienacka, uzbrojona w kastet". Conn Iggulden
„Elektryzujący wiktoriański świat: brudny i zarazem świetlisty, magiczny i śmiertelnie niebezpieczny". Cari Thomas
„Powieść duszna jak londyński smog i mroczna jak czernina, arcydzieło utrzymane w gotyckiej tradycji i wiktoriańskim klimacie". DAILY MAIL
- Producenci